Turniej Koszykówki Kadetów U-16 o Puchar Dyrektora OSiR Łoiwcz

Turniej Koszykówki Kadetów U-16 o Puchar Dyrektora OSiR Łoiwcz 2002-młodsi
Koszykarze UKS „MELO” Błonie zakoćzyli sezon turniejem w Łowiczu, gdzie zmierzyli się z zespołami UMKS :Księżaka” Łowicz, Szkoły „MARCINA GORTATA” z Łodzi i drużyną Biofarmu Poznań. Nasi zawodnicy, rozpoczęli zawody po meczu otwarcia, w którym to drużyna Biofarmu POZNAŃ, po ciekawym spotkaniu, pokonała gospodarzy z Łowicza 42:31. Podopieczni Jaromira Buzalskiego wystąili w nieco okrojonym składzie, gdyż z różnych względów Trener „Melo”, nie mógł skorzystać z pełnego składu, w 9-cio osobowym składzie. Nasi koszykarze w meczu ze Szkołą GORTATA, zaprezentowali się z całkiem dobrej strony, ulegająć łodzianom 17 punktami w stosunku 46:29. Pomimo ofiarnej obrony, nie wiele mogli powiedzieć, w skutecznej walce pod tablicami, zarówno w obronie, jak i w ataku, gdzie rośli gracze z Łodzi dominowali niepodzielnie. Niewielka przerwa, na konkurs rzutów i kolejny mecz. Przeciwnikiem, naszych zawodników był tegoroczny półfinalista MP U15, który będąc w cyklu turniejowym, przygotowuje się do najważniejszej imprezy w tym roku, jaką będą Mistrzostwa Polski w tym roczniku. Gracze z Wielkopolski, w całym meczu udowadniali, że będą liczyćsię w walce nie tylko o zwycięstwo w turnieju, ale także o wysokie miejsce w kraju. Jednak pomimo różnicy, nasi zawodnicy, skutecznie broniąć, w III kwarcie, po zrywie 8:0, odrobili straty do 10 oczek, co natychmiast spowodowało wzięcie czasu, przez Biofarm. Ostatecznie MELO uległo faworytom 45:30. Gospodarze z Łowicza, w kolejnym meczu, musięli pogodzić się z porażką z zespołem GORTATA 31:43 i widomą było, że o I miejsce zagrają drużyny z Łodzi i Poznania, a o III plac powalczą sąsiedziz Błonia i Łowicza. W międzyczasie, w emocje obfitował mecz o zwycięstwo w turnieju, gdzie po wyrówanym pojedynku, minimalnie lepszym okazał się zespół z Poznania. Trudno o bardziej emocjonujące zakończenie imprezy, niż mecz o ostatnie miejsce na podium, Zdecydowanie lepiej w mecz weszli zawodnicy trenera Błonia, który broniąc strefą, wyłączył najlepszych strzelców z Łowicza, którzy mięli kłopoty ze skutecznością. Co prawda, gdyz na ławce usiedli zawodnicy I piątki, gospodarze odrobili straty, jednak w kolejnych minutach, Melo utrzymywało bezpieczną przewagę. Gdy wydawało się, że UKS „MELO”Błonie dowiezie cenne zwycięstwo, zawodnicy Łowicza zaczęli trafiać, jednak mając piłkę na 4 sekundy przed końcową syreną, nie potrafili znaleźć drogi do kosza rywali z Błonia. W dogrywce, koszykarze MELO, skutecznie wyprowadzali szybkie ataki, po momentami doskonałej obronie i sprawili trenerowi ogromną niespodziankę, zajmując III miejsce. W drużynie MELO, wystąpili: M.RACINOWSKI, M.KULISIEWICZ, M.FICYGOWSKI, J.FUS, D.PAWŁOWSKI,K.RYDZEK, M.KOWALCZYK, M.KONIECZNY i D.NOWAKOWSKI-MICHALSKI. Trener Błonia, nikogo nie wyróznił, bo na wynik ciężką pracą w obronie zapracowali wszyscy. Był zbudowany, że jego wskazówki, momentami z zegrmistrzowską dokładnością prowadziły do wspaniałego odczytywania zagrań przeciwników. Będzie się działo na zakończenie sezonu, bo trener za miejsce na podium, coś obiecał….